niedziela, 16 marca 2008


Martyna Jakubowicz - Skórka Pomarańczy

01.Skora Biala Jak Snieg.mpc
02.Rudzi Lysi i Cyklisci.mpc
03.Bradziej Niz Kochanie.mpc
04.Trutu-Tutu.mpc
05.Pin-Up Man.mpc
06.Nad Rzeczka.mpc
07.Wejde Na Gore.mpc
08.Skorka Pomaranczy.mpc
09.Trawa Szepcze na Wietrze.mpc
10.Skora Biala Jak Snieg - Final.mpc

http://rapidshare.com/files/99930591/MARTYNA_JAKUBOWICZ_-_Sk_rka_pomara_czy.rar

Bitrate: VBR 283.9 kbps
Size 85 MB

sobota, 1 marca 2008

Na Kazimierzu Ty

Add to My Profile | More Videos

Pan Kazimierz – czyli jedynie słuszna historia krakowskiej dzielnicy Kazimierz piosenkami znalezionymi w szafie opowiedziana -jedynie słuszna historia dzielnicy wyśpiewana.
Wszystkie 23 utwory są mocno związane ze szlakiem od Placu Wolnica poprzez ul. Bożego Ciała ,Meizelsa,Plac Nowy,Izaka,Szeroką,Miodową,Nową Synagogą, kiedyś chadzalem miód i wino piłem...

Wykonanie:
Agnieszka Chrzanowska (Teatr Piosenki w Centrum)
Beata Kacprzyk (wcześniej DESU) / Marta Honzatko (Loch Camelot)
Dominik Kwaśniewski (Loch Camelot)
Tomasz Mars (Teatr Piosenki w Centrum)

pomysł na całość oraz teksty Michał Zabłocki.

Zespół muzyczny w składzie:
instrumenty klawiszowe: Tadeusz Leśniak, akordeon: Jacek Hołubowski, gitara: Jacek Korohoda, bas: Józef Michalin/Dominik Wywrocki Sławomir Berny – perkusja, instrumenty perkusyjne
Nagranie zrealizowano w „ STUDIO 2000” w Krakowie
Łukasz Czuj – wkład za układ - reżyseria


To opowieści głównie zanurzone w przeszłości, wpisane w dzieje krakowskiego Kazimierza; dzielnicy, co to miała odejść w mroki dziejów, gdy jej mieszkańców historia zmusiła do wymarszu z życia. «Całość opisał i zrymował Michał Zabłocki, autor tak znanych piosenek z repertuaru Grzegorza Turnaua jak "Bracka" czy "Cichosza", zatem i teraz nie tonem patosu operuje. Poetyka tych dwudziestu dwóch piosenek bliższa jest żartom niż nostalgii, rozpięta została gdzieś pomiędzy groteską, a życzliwą czy nawet rzewną pobłażliwością. Bo i jak opisywać po latach kremy Heleny Rubinstein, które rzekomo kryły w sobie i męskie nasienie, jak przywołać demony, które miał wypędzać obraz Madonny, znajdujący się w klasztorze przy kościele Bożego Ciała, jak określić niegdysiejszego ochlaptusa i rabusia Słabosza, skazanego nazbyt szybko, jak pisać o przypadkach wielodzietnej Rumianowej, o rabinie Ajzyku, który przez 40 lat przewodniczył gminie żydowskiej... Zresztą sam podtytuł wskazujący, iż jest to "jedynie słuszna historia krakowskiej dzielnicy Kazimierz piosenkami znalezionymi w szafie opisana", pokazuje ów autorski dystans. Warto wsłuchać się w te teksty, są i w dołączonej książeczce, bo to istotny walor płyty. Pamiętam, że po premierze spektaklu "Pan Kazimierz", którą to inscenizację odebrałem z uczuciami ogromnie mieszanymi, właśnie piosenki zdały mi się warte czasu spędzonego w teatrze. Teraz słucham płyty utwierdzając się w przekonaniu o urodzie tych słowno-muzycznych opowieści z przeszłości, ale i teraźniejszości. Bo Michał Zabłocki, choć z Warszawy rodem - swej fascynacji kazimierską dzielnicą nie ograniczył li tylko do wieków dawnych.

Jako bywalec Kazimierza, wszak z Agnieszką Chrzanowską rezydowali ongiś artystycznie w słynnym klubie Alchemia, utrwalił i współczesne oblicze tej części Krakowa - odnajdziemy je w piosenkach "Szukamy guru", "Piekło na Kazimierzu", w "Piosence policji" (o turystach, co to denerwują mieszkańców zakłócając im spokój) czy przewrotnej piosence "Rabin Hood", będącej osobliwie żartobliwym nawiązaniem do dysput o antysemityzmie. Muzycznie jest to płyta lokująca się w wielu estetykach - gdzieniegdzie znajdziemy klezmerskie harmonie, to ostre rockowe riffy gitary, to stylizacje na disco w "Cztery piweczka i flaszeczka", to sennie rozmarzone klimaty w "Na Kazimierzu Ty", to jakieś pierwiastki szaleństwa, to połamane rytmy latino, to Orient... Bo też w sumie jest to muzyka napisana przez dziewięć osób, a na to jeszcze nakładają się wrażliwość i temperamenty wykonawców Beaty Kacprzyk, Agnieszki Chrzanowskiej, Dominika Kwaśniewskiego i Tomasza Marsa (poza Kacprzyk są także twórcami muzyki).
Z jednej strony muzyczny miszmasz, z drugiej jednorodność miejsca, którą podkreśla zamieszczona w dodanej do płyty książeczce mapa miejsc opisanych przez Zabłockiego. Pod nią napis: "Wycieczka po Kazimierzu szlakiem miejsc mocno związanych z piosenkami".
Interesująca to płyta. Można smakować urodę tekstów, można odkrywać wokalny talent solistów i wyławiać z różnorodnego zbioru piosenki na miarę własnego gustu, wrażliwości, upodobań. Acz nie jest to krążek dla fanów dajmy na to Gosi Andrzejewicz, co stwierdzamy stanowczo i z radością, że mimo wszystko powstają wciąż piosenki mające sens i pozbawione plastikowego podkładu pod słowną paplaninę, imitującą śpiew.

W niedzielę 27 bm. o godz. 19 w krakowskich Krzysztoforach ul. Szczepańska 2, gdzie Agnieszka Chrzanowska i Michał Zabłocki ulokowali swój Teatr Piosenki w Centrum, można było usłyszeć "Pana Kazimierza" w wersji live.

Pan Kazimierz
01-Piosenka szafy.mp3
02-Motyw Klezmerski.mp3
03-Helena Rubinstein.mp3
04-Gubalowa.mp3
05-Stabosz.mp3
06-Madonna od demonow.mp3
07-Rumianowa.mp3
08-Purim I.mp3
09-Natan Nata Spira.mp3
10-Purim II.mp3
11-Rabbi Ajzyk.mp3
12-Purim III.mp3
13-Manele Szuwer.mp3
14-Purim IV.mp3
15-Piosenka policji.mp3
16-Przejechal sie na kresce.mp3
17-Cztery piweczka i flaszeczka.mp3
18-Rabin Hood.mp3
19-Na Kazimierzu Ty.mp3
20-Szukamy guru.mp3
21-Pieklo na Kazimierzu.mp3
22-Zaba Pana Kazimierza.mp3
23-Mojzesz.mp3

http://rapidshare.com/files/95852227/Pan_Kazimierz_-kazu26.part1.rar

http://rapidshare.com/files/95854319/Pan_Kazimierz_-kazu26.part2.rar

Size 116 MB
VBR zmienne,najwyższa jakość:-)))))

Na Kazimierzu Ty

Tuż u stóp Wawelu jest nasze mieszkanie.
Wielu ludzi wchodzi, niewielu zostanie.
Ale my na zawsze tu przy samej Wiśle
Ty – bo mnie przypomnisz, ja – bo Cię wymyślę.

Na Krakowskiej Ty, na Józefa Ty,
Na Majzelsa Ty, na Paulińskiej Ty,
Na Miodowej Ty, na Estery Ty,
Ty, Ty, wszędzie tylko, wszędzie tylko Ty.

Zawsze stąd będziemy na Kazimierz chodzić,
Nie ma Kazimierza w Gdańsku ani w Łodzi.
Kiedyś prawie miasto, dzisiaj prawie wioska,
Nie zupełnie swojska, nie całkiem krakowska.

Na Krakowskiej Ty, na Józefa Ty,
Na Majzelsa Ty, na Paulińskiej Ty,
Na Miodowej Ty, na Estery Ty,
Ty, Ty, wszędzie tylko, wszędzie tylko Ty.

Tyleśmy tu czasu razem przepędzili,
że Cię przypominam sobie w każdej chwili,
na każdej ulicy i przy każdej bramie,
zawsze mi Twój obraz przed oczami stanie.

Na Krakowskiej Ty, na Józefa Ty,
Na Majzelsa Ty, na Paulińskiej Ty,
Na Miodowej Ty, na Estery Ty,
Ty, Ty, wszędzie tylko Ty, wszędzie tylko Ty.

Zawsze tu będziemy przychodzili razem
Ja z Twoim wspomnieniem, Ty z moim obrazem.
Będę Ci to winna, będziesz mi to winny,
choćby była inna, choćbym była z iinnym.